Wreszcie dotarło... po 4 tygodniach od zakończenia kursu.
Teraz oprócz doświadczenia, chęci oraz sprzętu potrzebnego do wykonywania zdjęć z uroczystości kościelnych posiadam niezbędne do tego upoważnienie.
Udało mi się już fotografować śluby bez tego upoważnienia ale od jakiegoś czasu księża wprowadzają politykę obowiązkowego posiadania powyższego papierka.
Pozostało mi więc zapłacić za uczestnictwo w kursie i uczestniczyć w nim czego finał możecie zobaczyć wyżej :)
0 komentarze:
Prześlij komentarz