czwartek, 16 lipca 2009

Sesja z Kasią

W niedzielę pogoda w miarę dopisała (norma od tygodnia to: burza, słonce, burza, słońce, grad, słońce, zalane ulice-proszę o kalosze) więc wybraliśmy się z Kasią na spacerek do ładniejszej części miasta (niestety nie polskiej - Goerlitz) i popełniliśmy kilka kadrów, między innymi w miejscu, w którym 6 czerwca niejaki Michał Bulak nam serwował kadry w czasie sesji ślubnej :]

A o to i one.

Zapraszam do komentowania.




















1 komentarze:

Anonimowy pisze...

jak sie ma taka ładną Żonę to łatwo takie ladne zdjecia robic ;P A tak w ogole to zdjecia klasa!